Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

niedziela, 2 października 2016

Na krawędzi

Stoję na krawędzi. Moje życie się chwieje. Nie wiem co robić. Znowu. Łzy lecą strumieniami. Niepowstrzymane. Błądzą po mojej twarzy cały wieczór.
Niepotrzebnie się nakręcałam. Wiedziałam, że M. nie może do mnie czuć niczego ponad przyjaźń. A jednak miałam nadzieję. I ona runęła. Spadła w nieskończoną, obłąkaną przepaść. A ja za nią. Moje życie się skończyło. Opowiedzieć wam najgorszy horror młodej dziewczyny? Friendzone. To cała historia. Muszę teraz odnaleźć siebie. Wyczołgać się z tej dziury. Może przyjaciele mi pomogą. Ból, który czujesz, gdy przyjaciółka zabiera ci chłopaka-przyjaciela jest ogromny. Ale wiem, że nic z tego nie wyjdzie, więc poddaję się i usuwam w cień. Tak będzie lepiej. Chociaż nie wierzę, że ich związek potrwa długo. Nigdy nie trwa. Widzieli się zaledwie dwa razy. Miłość od pierwszego wejrzenia nie istnieje. Ale życzę im szczęścia. Bo mi na nich zależy.
Pytam się: co mam robić? Czy moje szczęście kończy się w tym miejscu? Oby nie. 
Nie mam do niczego głowy. Powinnam się uczyć, czytać lektury. Nie mogę. Ciągle odpływam myślami. Nie mogę się skupić. Nie wiem czy jestem zrozpaczona, czy może czuję ulgę. Ogarnia mnie zmęczenie. Ostatni tydzień prawie w ogóle nie spałam. Może ktoś inny da mi odpowiedzi. Może kiedyś je odnajdę.

M.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz